Najnowsze wpisy, strona 9


lis 22 2002 sPaĆ...!!! :)) zIeEeEeEeFf... ;))
Komentarze: 1

 Blondas... ;))

Ello :)

Hejka, co u Was słychać?? U mnie wszystko ok :) Jakoś tak mi się nudzi, bawię się Dolly, ale i tak nic mi się nie chce :P Tzn. chce mi się spać, zaraz idę... Zieeeeef :)) I będę spała dłuuugo, chociaż jutro jest rzeźba o 11.15... Trudno, spóźnię się (jak zwykle w soboty) około godzinkę, jeżeli w ogóle przyjdę. Ale raczej tak, np. dziś był super, do tej pory mam gips na paznokciach ;))

Ok, lecę, papa :)) Dobranocka kochani!!!

p!nk : :
lis 22 2002 wSzYsCy WiEdZą O mOiM bLoGuSiU ;P tRuDnO...
Komentarze: 1

Siemanko :)

Słuchajcie, wejdźcie na bloga Kunegundy!!! Po prawej stronie macie odnośnik :)) I na Milagros też :) Blogu Kikusi nie muszę przedstawiać, wszyscy go znają :) Ale zajrzyjcie, bo jest naprawdę fajowy :)))

Byłam na rzeźbie i było spox :) Bardzo fajnie :) Ale jestem trochę wkurzona, bo dziś w szkole podchodzi do mnie znajoma, z którą AŻ TAKICH kontaktów nie utrzymuje i z textem: "Fajnego masz bloga! Joyka też!"... No i mi kopara na podłogę spadła ;P Skąd ona wiedziała?? No, mniejsza z tym, ale to mnie trochę wkurza bo nie mogę pisać tego, co mi się podoba, ale co się będę przejmowała, to mój blog i jak komuś nie pasi to nie mój problem :))) Tylko trochę to dziwne, niedługo będą podchodzić do mnie na ulicy obcy ludzie i mówić o moim blogu... Ja nie mogę :) I weźcie powiedzcie jednej osobie. dwóm, i potem WSZYSCY wiedzą :) Ale absolutnie nikogo nie obwiniam, to moja wina, bo po co mówiłam? Teraz po dłuższym namyśle mi to nie przeszkadza i jest spoxik :)

Dobra, lecę, papapapa moi kochani, 3majcie się :))

P.S. Jagoda oddał mi wreszcie zeszyt od biologii ale nie raczyl oddać jeszcze zeszytu od niemieckiego!!! Mam nadzieję, że jeszcze go nie zniszczył ;P Więcej mu nie pożyczam... :P

 

p!nk : :
lis 22 2002 nAdMuChAnIe... PrEzErWaTyWy... AlE mAm OdJeChAnE...
Komentarze: 3


Cześć :))

Wreszcie weekend :) W sumie lubię szkołę, bo na przerwach jest bardzo fajnie, ale wreszcie będzie można dłużej pospać... :)) Za godzinkę idę na rzeźbę. potem mam nadzieję, że uda mi się dostać do komputerka :)

Nie wiem, co pisać... Aha, dziś w szkole co chwila rzucałam czymś w kumpla, a on się wydzierał na swojego kolegę, że niby to on rzucił :) I takie miny robił, normalnie polewa na maxa... :)) Mówiłam, że na sztuce można olać sprawę i nieźle się bawić :)) Babka i tak nic nie mówiła :))

Hehehe, przypomniało mi się, co zrobiły dziewczyny z II klasy... Wzięły na przerwie nadmuchały... prezerwatywę. Osiągnęła gigantyczny rozmiar, naprawdę! I rzucały tym po całej szkole... Ale jazda :))

Dobra, pobawię się trochę Dolly i lecę na zajęcia rzeźby (zaczęły się o 15.00...) :) Papapa miśki :))

 

p!nk : :
lis 21 2002 wHaT's Up??? :))
Komentarze: 2


Yoooo :))

What's up??

Kurczę, szkoda, że nie ma tej dyskoteki... Ale uważam, że dyra postąpiła bardzo właściwie! Tak sobie siedzę w necie i znalazlam z pomocą Joy (dzięki koffana :D) fajne stronki, na których można sobie tworzyć Dolly :)) Fajna zabawa... ;P

Jutro mam sztukę... Fajnie, tam można robić, co się chce, a babka i tak ślepa i głucha na nasze wybryki... Nawet uwagi nie zwraca :D Ogólnie fajowo :))

Jutro zajęcia rzeźby (wspominałam, że na nie chodzę??) :)) Nie mogę się doczekać, uwielbiam rzeźbę i wszystkich, którzy tam chodzą :)) Ostatnio zamiast rzeźbić cały czas się brechtałam, bo były fajne kawały :)) Heh...

Co by tu napisać?? Hmmm... Ja idę się bawić Dolly, papa kochani :))


 

 

 

p!nk : :
lis 21 2002 aLe AkCjA :))) hEhEhE :))
Komentarze: 3


Siemano all :))

Jejku, dowiedziałam się, że odwołali nam dyskotekę w szkole z powodu śmierci tej dziewczyny :( W sumie rozumiem dyrekcje - żałoba. Boże, okropne...

Trochę szkoda, że nie ma dyski, ale to całkowicie zrozumiałe. Większość bliskich przyjaciół tej dziewczyny by nie przyszła, jej klasa też nie. Dyskoteka przeniesiona została na styczeń. Chyba jest ok, bo trudno byłoby się bawić z myślą o niej...

Heh, wczoraj nieźle jeździliśmy po sobie z Darkiem... Ale fajowa kłótnia :)) Normalnie POEZJA... Heh, miałam niezłą polewę. A wczoraj na biologii (dostałam pozwolenie od Karoliny na opisanie tego) Karolina podeszła do dziennika i taki jeden Marcin mówi: "Co się qrwa pchasz, Karolina??". A ona spokojnie czyta, odchodzi, podchodzi do Marcina i jego kolegi, Karola i z textem na całą klasę krzyczy: "Coś się nie podoba? TO SIĘ PIERDOL!!!" ;) Heh, potem siada, oni coś mówią, ta wstaje, walnęła krzesłem o podłogę, podchodzi do nich i już chciała ich pobić, ale zwiali do pani!!! :)) Ehehehehe... Ja w tym czasie z Weruśką leżałam na ławkach i ryczałam ze śmiechu :) Akcja niezła. Heh, polewa maxmalna :) Potem na przerwie ich nawalała, ale to już inna bajka :)

Pozdrawiam Karolinę :)) I wszystkich innych!!!

Papapapa!!! :))

 

p!nk : :