pnk

Hello :))

Co tam u Was, ludziki?? Mi się trochę nudzi, poza tym kijowo - brat siedzi w domu... Grrrrrrr :P

Nie wiem, o czym pisać, może podacie mi jakieś adresy fajnych stronek www, chętnie sobie poprzeglądam... :))



Teraz jeszcze posiedzę przy kompie jakiś czas, potem... zresztą nie wiem. Jakoś weny tfoorczej dzisiaj brak, heh :))

Muszę kupić prezent na Mikołajki, na jutro. Dam chyba przez Joy, a może sama pójdę do budy?? W sumie i chciałabym i bym nie chciała :))))))) Tylko w ogóle muszę ten prezent kupić, a jeszcze nawet nie wiem, co...

Starszą się wyśle :))

Hello :))

Cześć ludki :))

Mam problema - słuchajcie, za każdym razem, jak włączam Edytor HTMLu, ucina mi prawą ramkę. Strasznie wkurzające ;(( Na szczęście zapisałam HTML w notatniku i jest ok, ale za każdym razem muszę go wklejać od nowa. Co jest?? Zwariować można!

Poza tym wszystko ok, pojutrze, mam nadzieję, pójdę do szkoły :) Bo tak nudno w chacie trochę, jush się lepiej czuję, ale wciąż źle...

Dobra, kończę, bo brat chce grać (ja nie mogę...) :( Lecę, papapa :))

3majcie się!!!

Heya :)

Dzisiaj, ku mojemu zaskoczeniu, spałam dosyć długo i nie męczył mnie aż tak bardzo ból gardła. Budziłam się w nocy kilka razy, ale raczej nie z tego powodu :))

Teraz boli mnie brzuch, zwariować można... I nic z tym zatkanym nosem się nie zmienia ;P Heh...

Nie wiem co dzisiaj robić. Pogadałam sobie na gg z Karoliną (pozdroofki dla Ciebie!) - tesh chora. Chorzy są jeszcze: Wera, Kałdun i Jagoda (Piotrek). Tzn. nie wiem, czy Kałdun jeszcze jest chory, bo miał chyba dziś iść do budy, fajowo. Tylko, że ja tutaj muszę siedzieć :(( Poza tym tęsknię za pewnymi osobami i... ;))) Tajemnica. Napisałabym, ale przekonałam się, że to nieopłacalne - jest tyle plotkar, które są 'niby koleżankami'...

Dobra, kończę :)))

Pozdroofki, papa :))

Cześć...

Kurdę, ale źle się czuję... :(( Weszłam na kompa tylko dlatego, bo Joy mnie o to prosiła...

Boli mnie gardło, jest mi na przemian zimno i gorąco, łeb mi pęka, mam zatkany nos, temperaturę... W takim stanie najlepiej by było, jakbym została w wyrku...

I szkoda, że nici z kina... Za tydzień się pójdzie. Do Joyki - "8 mile' nie grają w kinach. Ta premiera była chyba dopiero zagranicą, nie w Polsce. Mam rację?

Teraz będę robić 'NIC'. Czekam na Joykę...

Papapa :))

>>>Yooooooo<<<

Co u Was?? :)) Ja sobie siedzę przed komputerkiem, ale w sumie nie mam nic specjalnego do roboty... (oprócz tego, co kazała mi zrobić starsza, ale na to nie mam większej ochoty, wiecie, jak to jest...:P) :))

Za jakieś pół godzinki przyjdzie mój brother z budy i będzie chciał grać... To ja idę do tv... Albo lepiej i nie! No bo zamienię się w tłustego pączka, jak będę z kompa to telewizorka szła i spowrotem... ;))) Hehe, żartuję :)))

Jakoś tak nudno mi dziś... Nie mam specjalnych planów - w końcu jestem chora... Chciałabym, żeby Joyka do mnie wpadła, ale jestem chora... ;(( I nie chcem jej zarazić (chyba, że ona chce ;P) :))

Lecę, papatki :))