Archiwum grudzień 2002, strona 1


gru 14 2002 JaKżE jA sIę UsPoKoJę...?
Komentarze: 2

Jakże ja się uspokoję...?

Strachu tyle w oczach moich...

Grozy tyle w myślach moich...

Wątpliwości w sercu mym tyle...

Bicie serca mego tak głośne...

Jakże ja się uspokoję...?

 

p!nk : :
gru 14 2002 iDę Do SyLwUsIi :))
Komentarze: 7

Cześć :))

Dzisiaj na rzeźbę nie idę - chciałabym, ale umówiłam się z Sylwusią :)) Super! Idę do niej na prawie caaaaaałyyyy dzionek :)) Zajeboza!

Teraz długo przy kompie nie będę, muszę iść umyć włosy i posprzątać w pokoju, bo się trochę nabałaganiło (samo! :D)...

Jak wrócę od Sylwusi to nie wiem, co będę robić... Chyba pooglądam TV :D A na jutro planów nie mam, chyba że pojadę ze starszymi do sklepu z ciuchami :)))

Tak się właśnie zastanawiam, że trzeba by było odświeżyć stare kontakty... Bo jak w gim prawie każdy jest w innej klasie to trochę się urwały... Tak, to dobry pomysł :)) Tylko kiedy ja znajdę czas?

Teraz jush idę, papa słońca :))

p!nk : :
gru 13 2002 pIąTeK tRzYnAStEgO!!!
Komentarze: 10

Hello :)))

Dzisiaj w szkole było w sumie spox :)) Były dwie kartkówy - z WOSu i z fizyki... Z WOSu to tam banał, ale na fizie... Heh, nic prawie nie napisałam :(( Tzn. cztery przykłady nabazgrałam, ale i tak pewnie źle... Może to dlatego, że jest piątek trzynastego? Eeee tam, chyba nie - nawet jakby była środa czy wtorek nic bym nie napisała :))

Na sztuce nawalałam się z Piotrkiem :)) On potrafi być taki wkurzający, grrrr :P No a na przerwie walczyłam z Kubusiem :D Ale taka tam walka... No i przy okazji rozcięłam sobie rękę o jego klucze :((

Jush weeken... Ja tam się cieszę, ale nie do końca :( Przerwy są bardzo fajne, fajni ludzie w szkole... Tak prawde mówiąc to tylko się tam wygłupiać można :D

Zaraz idę na rzeźbę :)) Wreszcie! Jutro tesh, a potem umówiłam się z Sylwusią :D Tzn. byłam z nią dziś umówiona, ale chciałam iść tesh na rzeźbę bo długo mnie nie było...

Papapa :))

p!nk : :
gru 12 2002 bO tO cO nAs PoDnIeCa, To SiĘ nAzYwA kAsA......
Komentarze: 6

Heya :))

Od kilku dni mam problemy, jeżeli chodzi o przyjaźń... Jutro muszę tesh pogadać z Sylwią - bardzo poważnie. Strasznie się na niej zawiodłam... Ale mam nadzieję, że ona mi wszystko wyjaśni i będzie jush ok. Dłużej tego nie zniosę... Nie lubię być okłamywana.

Ale przejdźmy do miłych wydarzeń :D Dzisiaj przepisywałam na kompa jakieś paragrafy czy Bóg wie co dla taty na jakąś pracę magisterską i dostałam za to dyszkę :))) Mówiłam, że niepotrzebnie, ale starszy się uparł :)) Co się będę kłócić, hehe...

Jutro kartkówa z fizy, uczyć mi się do niej nie chce bo i tak nie kapuje tematu... Ale będę musiała :P Siedzę z Weroniką na fizyce, tzn. zależnie w jakiej sali będziemy mieć lekcję, i ona może mi pomoże :)) Oby...

Teraz jush lecę, papa :))

 

p!nk : :
gru 10 2002 FaJnIe, FaJnIe :D
Komentarze: 5

Cześć :))

Dzisiaj było naprawdę, w pełni tego słowa znaczeniu FAJNIE. Wracałam z Sylwią, Werą, Krzyśkiem, Grzesiem i Zbyszkiem. Potem zostałam z Sylwią i ze Zbyszkiem. Właściwie to spacerowaliśmy, bo zajęło nam to dwie i pół godzinki około i łaziliśmy po całym Ursynowie, hehe :D Było barrrrdzo fajnie...

I Zbyszek chętnie by przyszedł na wspólnego Sylwestra - raczej to zrobi. Chyba, że coś mu wyskoczy, ale to zupełnie inna bajka :D Z Grześkiem tesh nie będzie problemu, chyba... Tylko Krzysiek - on pewnie i by chciał, ale czy przyjdzie to zagadka :((

Ale w ogóle było bardzo fajnie, Zbyszek jest bardzo sympatyczny, heh :D Potem jush nie poszłam na rzeźbę, bo miałam iść do lekarza. Jakaś pielęgniarka niezdara, niekoniecznie wiedziała co ma robić i przez nią musieliśmy powtarzać badania, eh... :P

A co do pewnej osoby... Ja tam nie wiem czy to Ty się na mnie zawiodłaś! Raczej nie! Pokazujesz komuś WSZYSTKIE nasze rozmowy na gg, na których ja Ci się zwierzałam, ale to oczywiście Ty się na mnie zawiodłaś! Wiesh, wątpliwe... Plotkujesz o mnie, wmawiasz, że Sylwia nie jest moją przyjaciółką Weronice... Ale nawet jak Sylwia Ci mówi, że jestem jej najlepszą przyjaciółką (dziś tesh mi to kurna mówiła) to Ty i tak wiesh swoje! To nie jest Twój interes, sorry ale taka jest prawda... Dlatego nie życzę sobie żebyś się na ten temat wypowiadała.

Teraz jush idę, papa :)))


p!nk : :